🚗🎮⚖️ Czy realizm w grach może prowadzić do sporów? Sprawa Virag i Gran Turismo 🏁👀
Gran Turismo i kontrowersyjne logo na torze Monza
Grałeś w Gran Turismo? Dobrze oddaje realia wyścigów, prawda? Jak się jednak okazuje, niektórzy mogli dojść do wniosku, że oddaje je zbyt wiernie. Dlaczego? Poza odzwierciedleniem realnych torów w grze można znaleźć między innymi wirtualne repliki reklam, które na tym torze się znajdują. Gra Gran Turismo zawierała wiernie odwzorowany tor wyścigowy Autodromo Nazionale di Monza. Na torze widoczne były banery reklamowe, w tym logo firmy Virag, dokładnie tak jak w rzeczywistości[1]. Realizm był uderzający, co doskonale obrazuje zestawienie zdjęć.
Reklama czy element scenografii? Dlaczego Virag pozwał Sony?
Dlaczego więc doszło do sporu? Przecież wiele firm płaci bajońskie sumy za taką reklamę i radości nie ma końca, kiedy dochodzi do podpisania umowy ze studiem. Otóż, Sony nie poprosiło Virag o licencje na ich znak towarowych. Efektem tego było to, że Virag oskarżył Sony o naruszenie praw do znaku towarowego. Firma twierdziła, że Sony wprowadza w błąd odbiorców, sugerując zaangażowanie Virag w produkcję gry. Gran Turismo jest reklamowane jako „The Real Driving Simulator”, a nie jako dzieło ekspresyjne, więc nie ma artystycznego uzasadnienia dla użycia logo[2]. Ten zarzut był swoistą kontrą do oczywistej wręcz linii obrony z powołaniem się na pierwszą poprawkę do Konstytucji i odwołanie do swobody twórczej. Sony bezprawnie wzbogaciło się poprzez wykorzystanie logo Virag[3]. Virag podkreślał też, że logo Vigar stało się synonimem toru Monza ze względu na sponsoring i udział Mirco Viraga w rajdach, więc użycie go bez zgody mogło sugerować, że Virag dostarczył wiedzę lub ekspertyzę do gry[4]. Cóż, ten argument nie wydawał się prawdopodobnie dostatecznie przekonujący także w oczach sądu, ale prawdopodobnie prawnicy Virag uznali, że warto go użyć dla wzmocnienia argumentacji.
Argumentacja Sony – czy w „real simulator” istnieje prawo do artystycznego odwzorowania rzeczywistości?
Jak zareagowało Sony? Oczywiście odwołało się do argumentu, że użycie logo Virag było chronione Pierwszą Poprawką do Konstytucji USA jako forma ekspresji artystycznej. Włączenie logo Virag służyło celowi artystycznemu, jakim było osiągnięcie realizmu w grze [5]. Innymi słowy, Sony odpierało argumentację twierdzą, że artyzm gry polega właśnie na jej głębokim realizmie. Argumenty te zmierzały też do wykazania, że logotyp Virag nie był wykorzystywany w funkcji znaku towarowego, a jako element scenografii, która odzwierciedlała rzeczywistość. Spółka podkreślała, że Gran Turismo jest promowane jako „real driving simulator”, stąd gracze muszą mieć świadomość, że umieszczenie logo Virag to jedynie odzwierciedlenie rzeczywistego toru.

Decyzja sądu – znak towarowy czy część świata gry?
Jak na sprawę spojrzał Sąd? Sąd oddalił powództwo Virag, argumentując, że użycie logo Virag przez Sony miało cel artystyczny i ekspresyjny, a nie promocyjny. Wierne odwzorowanie rzeczywistości, w tym znaków towarowych, służyło celom artystycznym. Ponadto, sąd podkreślił też, że nie było mowy o wprowadzeniu odbiorców w błąd, gdyż logo Virag stanowiło jedynie element dekoracji toru [6]. Finalnie, w ramach tej argumentacji sąd podkreślił, że użycie znaku towarowego Virag było dopuszczalne na podstawie pierwszej poprawki do Konstytucji. Jak więc widać, w Ameryce nawet wierne odzwierciedlenie rzeczywistości jest uważane za zarazem artystyczne, jak i stanowiące element wolności wypowiedzi.
Czy podobny spór mógłby wydarzyć się w Polsce?
Tak na sprawę spojrzał amerykański sąd, ale czy sprawa byłaby tak samo rozstrzygnięta w Polsce, skoro nie mamy pierwszej poprawki do Konstytucji? Choć sprawa jest dyskusyjna, to można tu bronić tezy, że znak Virag nie był użyty w zakresie objętym ochroną wynikającą z rejestracji znaku towarowego. Innymi słowy, nie był on tu użyty w celu promocji towarów lub usług, a dla oddania rzeczywistości. Znak stosowany jedynie wewnątrz świata przedstawionego gry wideo i w celu dekoracyjnym tj. polegającym na stworzeniu scenografii odzwierciedlającej rzeczywistość, zasadniczo nie powinien być uznawany za użyty względem jakiegokolwiek towaru, także gry wideo lub usługi zapewniania dostępu do gier wideo. Pochodzenie komercyjne gry oznacza się między innymi na karcie produktu danej platformy dystrybucji (np. Steam, Epic Store) lub sklepu z aplikacjami (np. AppStore), na fizycznych pudełkach z grą, w reklamach (trailery na YouTube, reklamy prasowe), a jeśli w ramach samej gry, to w tzw. splash screenach, czasem w intro (film wprowadzający do gry), menu głównym oraz oczywiście w sekcji credits[7]. Co istotne, można zastanawiać się też nad prawoatorskimi podstawami do wykorzystania takiego znaku towarowego, jeśli ten stanowi utwór. Tu jedną z możliwych teoretycznie podstaw będzie prawo cytatu w ramach jednej z jego podstaw – prawo gatunku twórczości, a w pewnych przypadkach, być może da się także rozważyć prawo panoramy. To ostatnie o tyle, o ile znak towarowy będzie na stałe wkomponowany w miejsce publicznie dostępne. Oczywiście jednak najbezpieczniej uzyskać licencję.
[1] Sean Apple, „Sony Leaves Virag’s Trademark Suit Over Gran Turismo in the Dust”, TYZ Law (https://www.tyzlaw.com/games-blog-archive/sony-leaves-virags-trademark-suit-over-gran-turismo-in-the-dust – dostęp dnia 5.03.2025)
[2] Sean Apple, „Sony Leaves Virag’s Trademark Suit Over Gran Turismo in the Dust”, TYZ Law (https://www.tyzlaw.com/games-blog-archive/sony-leaves-virags-trademark-suit-over-gran-turismo-in-the-dust – dostęp dnia 5.03.2025)
[3] Sean Apple, „Sony Leaves Virag’s Trademark Suit Over Gran Turismo in the Dust”, TYZ Law (https://www.tyzlaw.com/games-blog-archive/sony-leaves-virags-trademark-suit-over-gran-turismo-in-the-dust – dostęp dnia 5.03.2025)
[4] Jordan Greer, „Sony Faces Down a Gran Turismo Trademark Lawsuit in California Courts” (https://www.gtplanet.net/sony-faces-down-a-gran-turismo-trademark-lawsuit-in-california-courts/ – dostęp dnia 5.03.2025)
[5] dr Marcin Balicki, „Cudze znaki towarowe w scenografii gry wideo” (https://spcgblog.pl/tag/znaki-towarowe/ – dostęp dnia 5.03.2025)
[6] dr Marcin Balicki, „Cudze znaki towarowe w scenografii gry wideo” (https://spcgblog.pl/tag/znaki-towarowe/ – dostęp dnia 5.03.2025)
[7] dr Marcin Balicki, „Cudze znaki towarowe w scenografii gry wideo” (https://spcgblog.pl/ip/cudze-znaki-towarowe-w-scenografii-gry-wideo/ – dostęp dnia 4.02.2025)